Kurtka damska Inov-8 AT/C Stormshell pojawiła się u mnie w grudniu niczym mikołajkowy prezent. Gdy ją rozpakowałam i pierwszy raz przymierzyłam, zaskoczyła mnie pozytywnie jej niesamowita lekkość. Grudzień to święta, święta to wypieki, więc wagę tej kapoty można porównać wyłącznie do ¾ kostki masła.
NAZWA: kurtka przeciwdeszczowa Inov-8 AT/C Stormshell
WAGA: (dla rozmiaru EUR 36): ok. 150 g
MATERIAŁ: wodoodporna membrana (Pertex Shield)
PRZEZNACZENIE: ochrona przed wiatrem i opadem
Po kilku wczesnozimowych wietrznych treningach zaczęłam traktować ją jako nieodzowny element ułatwiający walkę z wewnętrznym leniem i, co ważne, element znacznie poprawiający komfort treningów. Mimo wagi piórkowej, kurtka bardzo dobrze chroni przed wiatrem i opadami (testowana zarówno w zimowym deszczu, jak i śnieżycy). Model Stormshell został wykonany z bardzo delikatnego i miękkiego materiału (jakby elastycznego, może z dodatkiem lycry?). Jest praktycznie nieodczuwalny na ciele. Dobrze dobrana kurtka leży zgrabnie niczym mała czarna, przy czym wcale nie krępuje ruchów i można wyczyniać w niej znacznie odważniejsze sportowe wygibasy niż w rzeczonej miniówie. Klejenie szwów zapewnia mniejszą wagę i większą odporność na silny wiatr. Niestety, jak w większości sprzętu sportowego typu light&fast, wiąże się to ze spadkiem wytrzymałości (na pewno nie jest to sprzęt do atakowania ośmiotysięczników). Klejone kieszenie mogą nie znieść wielokrotnego kontaktu z ostrymi elementami (np. kluczykami od samochodu – sprawdzone na własnym przykładzie, na szczęście kluczyki znalazły się prawie od razu po zauważeniu ich braku). Czapka, chusta, rękawiczki, jakiś żel z pewnością nie uczynią kieszeniom żadnej szkody. Wodoodporny suwak oraz materiał (wodoodporność na poziomie 20 000 mm słupa wody!) spokojnie kwalifikuje produkt jako jeden z obowiązkowych elementów wyposażenia z listy organizatorów wielu biegów ultra (np. UTMB). Testowanie w czasie opadów potwierdziło, że materiał zatrzymuje wilgoć na zewnątrz i dość dobrze odprowadza nadmiar potu na zewnątrz.
Spodnia strona materiału jest jakby gumowo szorstka, więc z łatwością „klei” się do pozostałych warstw i stale pozostaje na miejscu. Rękawy posiadają ściągacz dookoła dłoni oraz dziury na kciuki, więc materiał trzyma się blisko ciała i nie podwija się nawet na centymetr. Także gumka ściągająca (w spodniej części po bokach) przytrzymuje kurtkę bliżej ciała. Mały, ale mocny pojedynczy zatrzask w górnej partii suwaka może przydać się pewnie w cieplejszej porze roku i z rozpiętą kurtką nie przegrzejemy się, nie zsunie się nam też ona z pleców. Suwak kończy się w górnej partii kurtki tzw. kapturkiem, zabezpieczy to nas przed niespodziewanym uszczypnięciem, docenią to zwłaszcza brodacze i wszyscy ci, którzy zawsze muszą coś sobie przyciąć.
Kurtka (oczywiście w połączeniu z jedną lub dwiema warstwami pod nią) zapewnia doskonały komfort cieplny (maksymalna odczuwalna temperatura w podczas testów ok. -10 stopni Celsjusza), żeby go jednak na stałe utrzymać, trzeba się ruszać, ponieważ wilgoć (pot) skrapla się nieco pod spodem i w perspektywie dłuższego postoju możemy się nietęgo wyziębić.
Kaptur z regulowanym obwodem zwija się dobrze. W warunkach wietrznych/deszczowych jego daszek dodatkowo zabezpiecza przed opadami. Dobrym rozwiązaniem jest również kieszeń, która pomieści całą kurtkę, gdy już nie będzie nam ona potrzebna, albo gdy będzie czekała w plecaku na swoją robotę.
Odblaskowe elementy zewnętrzne – nadruki z logo Inov-8 (z przodu, z tyłu i po bokach kurtki), poprawiają komfort podczas biegania po ciemku. Sprawią, że będziemy widoczni z daleka.
Podsumowując – polecam kurtkę do specjalnych zadań, na zawody, treningi w wietrze, deszczu i śnieżycy. Jako że to sprzęt ultralekki, należy go na pewno oszczędzać i zabierać ze sobą tylko wtedy, gdy jego użycie jest nieodzowne.
Zalety:
¬– ultralekka
– nieprzewiewna
– wodoodporna
– doskonale leży na ciele
Wady:
– niedostateczne odprowadzanie potu na zewnątrz (trzeba jednak pamiętać, że to przypadłość wszystkich materiałów, które są wodoodporne i w związku ze swą wodoodpornością nigdy nie będą doskonałe w paro-przepuszczalności)
– zmniejszona wytrzymałość (z racji ultralekkiej wagi, lecz to również można wybaczyć w związku z faktem, że to produkt typu light&fast do zadań specjalnych).
Te(k)st: Ola Pucek-Mioduszewska
Zdjęcia: Karolina Krawczyk
