Te liny to nie przesada! Po wypełnieniu przedstartowej strategii żywieniowej w postaci dorsza i smażonych ośmiorniczek, nasza dwójka bohaterów udaje się na przepastne zbocze Iraule, aby podziwiać prawdziwą wysokogórską wspinaczkę - tu na trzech kilometrach robi się ponad 1000 metrów przewyższenia! Po przepięknym piątku w górach, udadzą się na spoczynek, by naładować trochę baterii własnych i sprzętu na sobotnią prezentację elity - takiej paki jak w tym roku, to na Zegamie daaawno nie było.Ale zanim zobaczymy ich na własne oczy, trzeba przeżyć szturm dzieci. Są wszędzie z plakatami, zeszytami, telefonami, polując na swoich idoli. Szukając miejsca między taśmą a kibicami, uważając na sprzęt, by przypadkiem nic w ferworze emocji nie zostało zdeptane, marzyłem o tym, by w hali, gdzie odbywała się prezentacja, stanął ten miernik aplauzu z dobrze nam znanego i kultowego "Od przedszkola do Opola".
Bo...nausznie ciężko stwierdzić, kto jest największym ulubieńcem baskijskich tłumów. Sara Alonso czy Malen Osa? Obie z okolicy, urodziły i wychowały się w tych górach, w niemalże równych odległościach od miasteczka, ale z dwóch różnych stron. A może tym idolem był Manu Merrillas, który wcześniej przyznał, że marzeniem jego kariery było zdobycie beretu i toporka za zwycięstwo tego kultowego biegu? Oprócz nich, w tym roku startowali tu jeszcze Judith Wyder, Sylvia Nordskar, Miao Yao, Luca Del Pero, Elhousine Elazzaoui i wielu, wielu innych. TOP 10 kobiet uzbierało średio 783 ITRA, a facetów 923.
A dla tych, co zajrzęli tu po raz pierwszy, zapraszamy do pierwszej cześci przygód naszej redakcji, i tłumaczymy. Zegama-Aizkorri to mały wyścig. Tylko 500 startujących w głównym maratonie i 250 skyrunnerów mierzących się z verticalem. To bieg, który miał rozruszać tę zapomnianą przez świat baskijską wioskę. W końcu to bieg, który jest najwspanialszym wydarzeniem biegowym, bo w dniu-zero do miasteczka zjeżdża ponad piętnaście tysięcy kibiców i pięknie paraliżuje tę okolicę swoim dopingiem i miłością do trailu. Nie wierzycie? To oglądajcie nasze vlogi!
Ja w końcu nie wiem, kto był tym największym ulubieńcem tłumów podczas prezentacji. Obejrzyjcie z głosem na maksa i dajcie znać w komentarzach!
