FKT – Fastest Known Time, czyli w skrócie najszybsze pokonanie trasy, najczęściej szlaku. FKT to domena dłuższych tras, oznaczonych szlaków i raczej górska zabawa, choć naprawdę fajne trasy można zrobić na terenie nizinnym. Tu dobrym przykładem niech będzie Główny Szlak Puszczy Kampinoskiej autorstwa wielkiego fana FKT – Janka Kasei. Drugi biegun to Główny Szlak Beskidzki i FKT Rafała Bielawy, który jest wielkim fanem biegania, długiego biegania.

Zdjęcie główne: Piotr Dymus

Pierwsze wzmianki, niczym prehistoryczne malowidła w jaskiniach, o polskich wersjach FKT znajdziemy na portalu Napieraj.pl. Krzysztof Dołęgowski, rajdowiec, ale ten przygodowy, ultras, biegacz, dystrybutor… człowiek ultrarenesansu, próbował zaszczepić ideę szybkiego pokonywania tras na rodzimym gruncie. Główny Szlak Świętokrzyski, Główny Szlak Beskidzki czy Korona Gór Polski na szybkości to nie jedyne „szybkie” szlaki, które pokonali zawodnicy spod znaku „napierajki”.

Ten tekst nie jest obszernym wyjaśnieniem zagadnienia, nie czuję się na siłach, są bardziej doświadczeni pisarze i biegacze. Ciekawą opowieść o „Najszybszym Znanym Czasie” snuje Paweł Ignac na portalu napieraj.pl, czemu nie zrobić polskiego skrótu NZC, mamy przecież ONZ czy NRD…

Czyli jak już wiemy co nieco o zasadach, czas ruszyć na szalki

Może najpierw trzeba zaplanować, wybrać trasę odpowiednią do naszych możliwości i aktualnego stanu wytrenowania. Zapytać żony czy męża o zgodę, spakować plecak. Na dłuższych trasach zapewne przyda się support, a przy trasie liniowej może okazać się wręcz niezbędny. Istną kopalnią wiedzy o polskich szlakach jest Łukasz Supergan. Na stronie lukaszsupergan.com znajdziecie pełne kompendium wiedzy na temat polskich szlaków, do tego wszystko podzielone na województwa. Bardzo ciekawe mapy, z możliwością łatwego planowania prezentuje min. mapa-turystyczna.pl

Wiemy co to FKT, wiemy jaki szlak wybrać, czas pokazać to światu i porównać się z innymi

Na stronie https://fastestknowntime.com/ możemy dodać naszą trasę, o ile już nie jest dodana. Na obecną chwilę Polskich tras jest tylko 11, więc macie sporą szansę, aby Wasz wyczyn był najlepszym dotychczasowym FKT.

Zapytaliśmy Mike'a Wardiana, który ma chyba najwięcej zarejestrowanych rekordów na tej stronie, o kilka zdań na temat FKT oraz samej strony www.

Jest to projekt czysto fanowski, wszyscy ci trzej panowie [Peter Bakwin, Buzz Burrell, Jeff Schuler – przyp. red] nie robią tego dla kasy, chociaż obsługa strony kosztuje i ostatnio poprosili nawet o ew. datki. Ale nie ma tam reklam, chociaż jeden z nich pochodzi z biznesu sportowego i wciąż pracuje w tej branży.

Mike uważa, że szczególnie w trakcie pandemii i po niej takie inicjatywy jak FKT i trofea na Stravie będą cieszyły się coraz większą popularnością. Jednak FKT to poważniejsza rzecz, bo w większości przypadków dotyczy dłuższych odcinków, czyli wymaga wsparcia ze strony osób trzecich.

Strava ułatwia potwierdzanie wyników, ale trzeba mieć na względzie, że goście z FKT są bardzo skrupulatni – jakiś czas temu nie zaliczyli lokalnemu biegaczowi rekordu trasy 4 States Challenge, bo przebiegł chyba 20 metrów nie po trasie AT, przez przypadek, ale przyznał, że popełnił błąd, który kosztował go rekord (potem ustanowiony przez Kelly’ego, bardzo trudny do pobicia).

Uzbrojeni w ten minimalny zasób wiedzy na temat FKT możemy śmiało ruszać w trasę, bez biadolenia, że zawody odwołane, że kamyk w bucie, że błoto za bardzo lepiące.

Do zobaczenia na szlaku.