Redakcja KR

Golden Trail World Series - pierwsze starty Polaków w sezonie

Cały świat, 16.05.2025

Mimo, że słynny cykl rozpoczął już się kilka tygodni temu od wyścigów w Azji, to w naszym kraju, bez udziały bliskich nam zawodników, raczej przeszedł bez większego echa. Tym razem jednak Polacy startują, więc zainteresowanie będzie na pewno większe. Kibicujcie Weronice Matuszczak, Marcinowi Kubicy i Dominikowi Taborowi - oni będą reprezentowali nas w Noli we Włoszech.

foto: Golden Trail World Series / Noli / @risingstory

 

Nas w tym sezonie zabraknie w miejscach zmagań GTWS. Zmiana właścicielska i polityki współpracy z mediami jest tego skutkiem. Nie będzie zatem relacji do których Was przyzwyczailiśmy, nie zmienia to jednak faktu, że nadal będziemy kibicowali i obserwowali poczynania naszych zawodników w cyklu.

A Ci w najbliższy weekend wracają do Noli we Włoszech, gdzie dwa lata temu odbył się finał całego cyklu. Tym razem jest to trzeci przystanek Goldena. Trasy zostały minimalnie zmodyfikowane, ale nadal jest to format typu „flower”, czyli ściganie się na niepowtarzających się pętlach, częścią wspólną jest tylko serce wyścigu - właśnie miasteczko Noli.

Zapytaliśmy zawodników, jak nastroje przed startem i jaką będą mieli taktykę. Dominik i Marcin doskonale znają trasę. Weronika jest tu po raz pierwszy i w zasadzie po zeszłorocznym finale po raz pierwszy, będzie miała też szansę ścigać się z tak mocną trailową stawką rywalek.

„Strategii jak zawsze ta sama, biec swoje. Nastrój trochę zachwiany, bo niby wszystko dobrze, ale od mistrzostw Polski mam mały problem ze stopą i na zbiegach czuję dyskomfort. Mam jednak nadzieję, że adrenalina zrobi swoje, a po Noli zagaszę ten stan zapalny i będę w pełni gotowa na kolejne europejskie starty w serii.” - Weronika Matuszczak - Salomon Team Polska

W wyścigu kobiet Weronika stawi czoła m.in Rumunce - Madalinie Florea - Team Scott - zwyciężczyni finału z 2023 roku w Noli, Kenijce Joyce Muthoni - Team NNormal - triumfatorce całego cyklu w zeszłym roku, Brytyjce Naomi Lang - Team Salomon, świetnie biegającej w trudnym terenie, czy Włoszce Alice Gaggi - Team Brooks, która po świetnych startach na ulicy na początku sezonu, jest małą niewiadomą.

A z kim ścigać będą się nasi panowie?

Tu stawka jest również super mocna. Marokańczyk Elhousine Elazzaoui - Team NNormal, do którego należy rekord tej trasy 1:56:15, zwycięzca całego cyklu z zeszłego roku. Remi Bonnet - Szwajcar z Teamu Salomon, który mówi, że w tym sezonie wraca mocniejszy. Jego rodak Roberto Delorenzji - Team Brooks, znany z agresywnej techniki biegu, szczególnie na podbiegach. Włoch Cesare Maestri - Team nike Trail - lokalna legenda Noli i Philemon Kiriago z Kenii - Team Run2gether On Trail - znany nam z dwóch ostatnich lat ścigania się w serii, gdzie niemal za każdym razem kończył wyścigi na podium. Zawsze jednak do tego najwyższego stopnia brakowało kilku sekund.

„Plan na Noli jest prosty. Pobiec najlepiej jak umiem i wejść minimum do TOP 10. Wiem, że jestem w dobrej dyspozycji i stać mnie na ściganie z każdym na tej trasie, tylko wszystko musi ułożyć się w dniu wyścigu po mojej myśli. Na to jednak nie mam wpływu, więc co przyniesie sobota, okaże się w sobotę, ale jestem spokojny. Co do strategii na sam wyścig, tej jeszcze nie omawiałem z trenerem, to zawsze robimy wieczorem przed samym startem.” - Marcin Kubica - Salomon Team Polska

„Dyspozycja przed Noli jest taka, jak powinna być. Na mistrzostwach Polski, czułem dwutygodniową dziurę w przygotowaniach, jaką miałem z powodu choroby na Teneryfie. Teraz wg. parametrów  na treningu tydzień przed Noli to forma życiowa. To pozwala mi czuć się pewnie. Może zabrzmi to nieskromnie, ale nie odczuwam jakiś słabych punktów, bo przepracowałem w treningu wszystkie elementy. Jedynie ostre napieranie na zbiegach, może być dla mnie bardziej męczące, ale będę to nadrabiał na podbiegach i płaskich odcinkach. Nie będę skupiał się na innych, tylko na tym co ja muszę zrobić, by dać z siebie maksimum tego dnia. Czekam zatem z niecierpliwością co pokaże ten start, bo rywale zapowiadają się mocni i będzie to dla mnie ważny sprawdzian. Wierzę też, że z mojej strony to będzie też wbicie się na innym poziomie tej rywalizacji międzynarodowej.” - Dominik Tabor - Hoka Garmin Team.

Zapytaliśmy również trenera Andrzeja Orłowskiego - jak on zapatruje się na ściganie polskiej ekipy w tak mocnej stawce. Oto co powiedział:

„Technicznie trasa jest lekko zmodyfikowana, co w mojej ocenie sprawia ją jeszcze szybszą niż dwa lata temu, ale trzeba tu umieć zamykać zawodników, szczególnie na wąskich zbiegach, bo jak tego nie zrobimy i trafi nam się wolniejszy zawodnik przed nami, będą zawodnicy szybsi tracić, nie mogąc go wyprzedzić na tych wąskich ścieżkach. Wszyscy są gotowi do biegania, ja chciałbym by to było minimum 5 min szybciej niż dwa lata temu, w przypadku chłopaków, ale stać ich na więcej. Oby tylko nie poniosło ich za mocno do drugiej pętli. Co do Weroniki, nie jestem jej trenerem, ale cieszę się, że nie wystraszyła się tych szybkich zbiegów. Szykuje się ekscytująca sobota."

Parametry trasy:
26 km 1,430 metrów przewyższenia

Gdzie oglądać wyścig?
Relacja live dostępna będzie od 11:20 na Eurosport i TNT Sports oraz Max/HBO Max i doscovery+

Wyścig startuje 17 maja w sobotę. Kobiety o 11:30, a mężczyźni 10 minut później.