Na prośbę organizatora UltraBies Biegi Górskie chcielibyśmy Wam, wszystkim biegaczom podziękować za tak liczne odwiedzenie bieszczadzkich ścieżek. Wiemy, że kosztowało to organizatorów nie dość, że dużo pracy i wcześniejszych przygotowań to też wile stresu jak zostanie przyjęta przez Was ta premierowa edycja.
Zdjęcia: UltraLovers
Na prośbę organizatora
UltraBies Biegi Górskie chcielibyśmy Wam, wszystkim biegaczom podziękować za tak liczne odwiedzenie bieszczadzkich ścieżek.
Wiemy, że kosztowało to organizatorów nie dość, że dużo pracy i wcześniejszych przygotowań to też wile stresu jak zostanie przyjęta przez Was ta premierowa edycja.
Czytając wasze komentarze chyba mogą odetchnąć z ulgą. Udało się, choć pewnie jakieś drobne niedociągnięcia są do poprawy, ale oddajmy głos uczestnikom:
Biegam w Rzeszowie – Dzięki. Trasy rewelacja, pogoda dopisała, klimat na punktach i na mecie super (a pomysł z 70m up dzidą przed samą metą wróży, że jeszcze będziecie zaskakiwać) Do zobaczenia!
Rafał Wydro – Wszędzie czuć, że impreza zrobiona z ogromnym i szczerym serduchem… Tak trzymajcie a będziecie najlepszą imprezą biegową… a w zasadzie już jesteście…
Mateusz Bieszczad – Powiem krótko. Najlepsi!!! Zrobiliście kawał wch… dobrej roboty. Mega fajna impreza i atmosfera…
Paweł Życiński – Jak tak zaczęliście, to strach pomyśleć co będzie dalej… Dziarski Czad nad wyraz trudny, dodatkowo z atomową końcówką. Trzymam kciuki za kolejne edycje.
Patrycja Malecka-Leń – Super Impreza!!! Trasa Zwodniczej Rusałki… piękna, zaskakująco trudna… za końcówkę trasy przeklinam was 666 razy…
To tylko kilka opinii, chętnie poznamy wasze. Może jednak jest coś do poprawy ;)
Mamy nadzieję, że dzięki takim właśnie imprezom będziecie chcieli wracać w
Podkarpackie, które wsparło organizatorów w tym, pięknym acz trudnym i skomplikowanym przedsięwzięciu.
