Najmocniejsza czołówka jakiej do tej pory używałem, a przy tym nie waży sto kilo i jest całkiem wygodna. Stworzona była przede wszystkim z myślą o biegaczach górskich, ale też powinna się spodobać wspinaczom, którzy często działają w trudnym technicznie terenie. Dzień coraz krótszy, więc dość wcześnie zapada zmrok.

Te(k)st i zdjęcia: Mateusz Szychiewicz

PIERWSZE WRAŻENIA

Cały komplet składa się z latarki czołowej mocowanej do elastycznej opaski na głowę (z przodu) oraz akumulatora wpinanego w bazę w opasce i połączonego z lampką elastycznym przewodem. Do tego dołączony jest kabel do ładowania z końcówką USB-C i materiałowy woreczek do transportu/przechowywania czołówki. Ten zestaw można też spakować w dostarczony przez producenta sztywny futerał z uchwytem. Jest to wygodna i praktyczna forma przechowywania czołówki w czasie wyprawy samochodem, ale też daje możliwość przytroczenia całego kompletu w opakowaniu do plecaka, jak brakuje miejsca w środku. Estetyczne wykonanie zarówno czołówki, jak i futerału robi dobre wrażenie. Jak jest w praktyce?

KOMFORT

Po zamocowaniu wszystkich elementów zestawu, początkowo wydaje się, że lampka i akumulator są dość spore i może to powodować dyskomfort podczas użytkowania. Ale zaskakująco już za pierwszym razem całość ładnie „siadła”. Wyprofilowany uchwyt do mocowania akumulatora, Distance Comfort Cradle™, jak i elastyczny element połączony z opaską z przodu, dobrze przylegają do głowy i utrzymują czołówkę niwelując jej podskakiwanie, jednocześnie amortyzując głowę i gwarantując komfort noszenia nawet przez wiele godzin. Konstrukcja sprawdza się też przy długich włosach i nie ma problemu z przesuwaniem się opaski.

Można dopiąć też trzeci, górny pasek, jeśli jest potrzeba większej stabilizacji i poczucia balansu, ale z mojego doświadczenia nie jest to konieczne, bo całość wygodnie przylega do potylicy bez uciskania głowy.

FUNKCJONALNOŚĆ

Znam osoby, które po pierwszym kontakcie z czołówką Black Diamond narzekały, że coś im nie działa, ale wynikało to zazwyczaj z braku wiedzy i nie zapoznania się z instrukcją. A warto poświęcić chwilę, bo większość modeli działa na podobnej zasadzie i nie jest to „rocket science”. Za to można odkryć sporo ciekawych funkcjonalności, które mogą ułatwić życie, a już na pewno rozświetlą mrok w miarę potrzeby. Model Distance 1500 to najmocniejsza lamka czołowa w ofercie Black Diamond. Jej maksymalna standardowa moc świecenia to 800 lumenów, co jest całkiem sporo, ale za jednym dotknięciem bocznego czujnika, można wyzwolić w niej świecenie z prawie podwójną mocą. Mając taką tajną broń, można pewniej czuć się w otaczającym wokół mroku i w razie poczucia zagrożenia zabłysnąć.

Technologia PowerTap™ pozwala łatwo i szybko przełączać na najmocniejszy tryb 1500 lumenów, co umożliwia lepsze rozpoznanie w terenie, zauważenie przeszkody lub oznakowania szlaku. Zasięg światła to aż 117 m. Po 10 sekundach czołówka przełącza się automatycznie na słabsze światło, żeby oszczędzać baterię, chyba, że zostanie ustawiona inaczej przez użytkownika. Sposób przestawienia na tryb temperaturowy zamiast czasowy, pozwala na dłuższy czas świecenia z mocą 1500 lm i jest opisany w instrukcji.

ŚWIATŁO

Wielopłaszczyznowa soczewka pozwala na stabilne, niczym niezakłócone światło, które dobrze oddaje głębie bez tworzenia cieni i artefaktów. Głowica lampy jest ruchoma i można dostosować kąt padani światła w zależności od potrzeby. Dostępnych jest kilka trybów świecenia, które przełącza się lewym górnym przyciskiem, a moc światła można płynnie regulować prawym górnym przyciskiem. Oprócz światła białego są też kolorowe: czerwone, niebieskie i zielone.

Z tyłu w obudowie akumulatora umiejscowione są diody, które świecąc na niebiesko wskazują poziom naładowania baterii. Sygnalizacja włącza się na kilka sekund podczas włączania i wyłączania czołówki. Niezależnie czy śiweci się przednia lampa czołówki, można włączyć tylne świecenie bezpieczeństwa na czerwono. Włączając tą opcję przyciskiem na obudowie akumulatora, można ustawić 3 tryby: stały lub strobo (miganie wolno lub szybko).

Kiedy już o akumulatorze mowa, to muszę przyznać, że został dobrze przemyślany od strony praktycznej. Przede wszystkim ma kształt płaskiego i cienkiego batonu, przez co nie odstaje od głowy i nie zaburza stabilizacji całej konstrukcji na głowie. Co istotne, bardzo łatwo się go mocuje szybkim ruchem wpinając/wypinając magnetyczny element z zaciskiem. Można to zrobić jedną ręką, nawet w rękawiczce. Akumulator po naładowaniu starcza na całonocną działalność w umiarkowanym trybie oświetlenia. Na dłuższe bieganie warto mieć dodatkowy naładowany akumulator w zapasie i w razie potrzeby szybko podmienić.

Przydatną funkcją jest działanie czołówki na REZERWIE - zabezpieczenie, że nie "padnie" z zaskoczenia. Kiedy akumulator jest prawie rozładowany czołówka przechodzi w tryb świecenia na niskiej intensywności z zasięgiem ok.4 metrów. W takim trybie światło może się tlić aż do 8 godzin.

DANE TECHNICZNE:

Moc świecenia: 800lm/ 300lm/ 15 lm

Czas świecenia: 1,7h/ 6h/ 40h

Zasięg: 95m/ 45m/ 5m

POWER TAP: 1500lm - 117m 

Zasilanie: akumulator 1,5 Ah

Wodoodporność: IP67

Waga: 213 g

blackdiamondequipment.com

DISTANCE w nazwie czołówki oznacza, że model ten jest częścią kolekcji trailrunningowej Distance marki Black Diamond, w której znajdziesz też plecaki i kamizelki biegowe o kilku pojemnościach, kije, stuptuty czy kurtki. Pełna oferta na stronie producenta.